Czym jest pomaganie? Czy warto pomagać? Co z tego mamy, albo może odwrotnie, co tracimy? Dziś parę słów odnośnie do wymienionego problemu. Niech Was to zainspiruje i skłoni do osobistych przemyśleń.
Czym więc jest to pomaganie? Według mnie to dzielenie się sobą, własnymi zdolnościami, umiejętnościami, wiedzą, sercem. Bo prawdziwa pomoc powinna płynąć właśnie stamtąd – z naszego bezinteresownego, dobrego serca. Jeśli zmuszamy się do pomocy, robimy coś na siłę – druga strona to zauważy. Pomagać warto na pewno, ponieważ daje nam to satysfakcję z wypełnionego dobrego uczynku, poczucie moralnej lekkości. Tak naprawdę nie tracimy nic, jeśli lubimy pomagać. Ale gdzie? Warto rozejrzeć się dookoła. Nasi bliscy są często na wyciągnięcie ręki. Czyli dom, sąsiedzi, może przyjaciele? Nierzadko tak przez nas lekceważone domowe obowiązki, nudne i jednostajne, są czymś, co możemy drugiej osobie ofiarować: pozmywać naczynia, posprzątać w mieszkaniu, ugotować coś, zrobić zakupy. Nieważne, że trudno. Może komuś też jest trudno? A jeśli bliscy są daleko, to przecież w dzisiejszej, technicznej dobie istnieje tyle sposobów na kontakt, że spokojnie coś wybierzemy. Telefon, e-mail, komunikatory internetowe… Sama przyjazna rozmowa twarzą w twarz również jest ważna – tak podtrzymujemy społeczne relacje, wymieniamy się doświadczeniami, wspieramy, doradzamy i… przyjmujemy rady. Z tym ostatnim to już niekiedy trudniej :), bo nie każdy umie to robić. I tu ważna sprawa: nie tylko pomagać, ale też być w stanie pomoc przyjąć. W końcu nie jesteśmy przecież sami na świecie. No i zwykłe: proszę, dziękuję. Proszę, pomóż mi, bo sobie nie radzę, nie potrafię czegoś wykonać, mam nierozwiązany problem. Dziękuję za Twój czas, chęć pomocy, ofiarowanie siebie. Wdzięczność za otrzymany dar serca (materialny lub duchowy) jest nie do pominięcia. Świadczy o nas dobrze albo źle. Ważne, aby o niej pamiętać i zwyczajnie podziękować. Zastanówcie się, jak wygląda Wasze życie, ile w nim tego pomagania bliźnim? Może trzeba coś zmienić?
Przemyślcie to.
I kliknijcie w Okruszka. 🙂